[16-18.08.2012]Hip Hop Kemp 2012

Fiert

Ej kurwa line up jest kupa ale cóż cieszę się chociaż z tego co jest głównie Mos.

Pietrek

nie no kurwa, przynajmniej nie będe żałował jak nie dotre na jakiś koncert :P
rok temu zawaliłem kilka... teraz tak nie będzie

LameBwoy

ja chyba pierdolę kempa, przejadę się na coke'a

Psh

sprzedam 2 bilety, szczegóły na pw.

Oryn

ja jak wygram bilet to pojadę(wtedy się postaram), jak nie to raczej odpadam sto pro

taivan

Dobra, to kto jedzie? Bo się kemp zbliża...

tura

ja jadę na sto pro ;)

Fiert

I ja śmigam.

tura

e kurwa rapery, producenty i hoshiro !!!!!! (ostatnio sie zorientowałem że 90% uzytkownikow ma swoje wrzuty w temacie wlasne nagrywki)
pijemy jakiegoś flakona na kempie? albo porapujemy se troszku przy giboniurze?? dawajta kurwa, bo zawsze takie pierdolenie że sie ustawimy i chuj, kebiego już poznałem spaliliśmy razem wesołego papierosa, oryna znam (nie warto!!!! ;)) ale z resztą raperów musze mieć fituringi przecie !!!!!!!
CHOĆTA KURWA BO FORUM UPADA USTALIMY PLAN JAK JE WZNIEŚĆ KU INTERNETOWYM SZCZYTOM (tylko nie każcie mi wrzucac albumów bo nie mam siły i czasu)
ja bede miał kurwa stoisko na kempie, bede sprzedawał piwo, hamburgery i dżojstiki także jak wam sie rzuci w oczy gruby, łysy typ pod pasiastą biało-niebieską altanką to podbijajtaaaaaaaaa !!!! zapewne bedziemy gdzieś w aglomeracji koło NajebanyCrew bo to sztywniuchne mordzie są a im nas więcej wkoło tym mniejsze prawdopodobienstwo że kurwy i złodzieje rozetną mi namiot !!!

Distanced

Mam pytanie do osob ktore byly kilka razy na kempie, a w tym roku nie jada: dlaczego nie jedziecie ?

Oryn

ja nie jadę z powodu braku hajsu niestety, dużo osób nie jedzie z tego co wiem, bo coś tam atmosfera ekipa, etc. rok temu jechaliśmy na 2 autokary + bus z W-wy samodzielnym transportem a teraz chyba pojechał jeden autokar frekwencja spadkowa niestety chociaż ja i tak bym się z chęcią znalazł w Hradec jak co roku

Damwaw

Ja byłem pierwszy raz w zeszłym roku i w tym nie jadę ze względu na forse i słaby lineup, który nie zachęcał aby wydać sporo pieniędzy. Reszta znajomych nie jedzie ze względu na lineup i też słaby stan konta.

kebi

ja nie jadę, bo przedłużył mi się wyjazd do anglii, miałem już 12 sierpnia wracać do kraju, ale zostaję do 23 września, bo hajs nam się nie do końca zgadzał.

a szkoda, bo akurat dla mnie line-up kozak w chuj, bardzo chciałem jechać znowu.. no ale nie można być wszędzie.

tura

nie wiem czy ten kemp to nie był początek końca tego festiwalu. tyle cebulactwa z polski jeszcze nie widziałem, a na polu nawet nie ma siły żeby fala hałasu przeszła choć do połowy. ludzi mniej, line-up średni ale to można poprawić, organizacyjnie miało być niebo, więcej kibli i bramek tymczasem więcej tylko zapłaciłem za bilet. na domiar złego jeszcze polskie psy sie kręciły między kauflandem a letiste ....
bylem mega pozytywnie nastawiony, za rok zapewne też pojadę i będę sie dobrze bawił. ale fakt faktem coraz mniej miedzynarodowo, coraz wiecej naszych. nikt nie skanduje "hip hop kemp" za to wszyscy "polska bialo czerwoni" i spoko, tyle że nasi rodacy jak sie zbiorą w kupie i poczują siłe to wielkie hojraki. poza tym coraz więcej randomów i jakichś internetowych pajaców a coraz mniej szczerej i świadomej zajawy na 4 elementy. jedynie wszelakie używki w tym roku lepiej dostępne i sporo tańsze ;)

Oryn

polskie psy ?

jak to kurwa :D

	Forum Discography Strona Główna :: Events	Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 Następny
Strona 2 z 3