Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
makeć
Permanent Discography User
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gdynIA Płeć: Male
|
Wysłany: Nie 19:29, 05 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
alkofun napisał: |
= MOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOC
jak macie spirytus ze sprawdzonego źródła spróbujcie. gwarantuje wam, taka wóda że wszystko się chowa. no oczywiście mieszajcie z głową. |
a ile tych cuksów trzeba wrzucić?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nicpoń
Drużyna A
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 2692
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 252 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: Nie 19:30, 05 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Całe opakowanie rozpuszczasz we wrzątku i dopiero wlewasz do butelki.
Lamebwoy: Ale pierdolisz. Grzeczniej nie mogę w tym momencie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
cieszak8
Ambassador Extraordinary
Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Ostrów Wielkopolski Płeć: Male
|
Wysłany: Nie 19:41, 05 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Oryn, jak będziesz kiedyś w okolicy, spróbuj tego !
(niestety fotek butelki nie mogłem znaleźć)
+
GUT !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Eri
Drużyna A
Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 5606
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 973 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Male
|
Wysłany: Nie 19:42, 05 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
ja to z piw preferuje Zubra i Debowe (kiedys ulubione, niestety ostatnio jakoś rzadziej a to chyba przez studia w Białymstoku)
a wódka to obojętnie w sumie, oby nie czerwona kartka albo inny Bols ;]
w sumie ta jest dobra:
ale najlepiej czerwona albo cytrynowa no i oczywiscie litr za 20 zl z bialorusi.
W sumie to wiecej tych bialoruskich moglbym wymienic, gdybym tylko pamietał ich nazwy :)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Oryn
Administrator
Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 5286
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 162 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Male
|
Wysłany: Nie 19:46, 05 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Sunny California napisał: | przejechałam się na tanich.. na przykład Starogardzka fuj |
co Ty gadasz, ja w zeszłe wakacje napierdalałem z braciakiem praktycznie dzień w dzień i nie mówię tu o jednej butelce. Do tego szedł Zbyszko cytrynowy, który jest tak zajebisty(przynajmniej do tej wódki), że szklanka mi schodziła na połówkę
LameBwoy napisał: |
dla mnie dobra wodka, jak na Polaka przystalo bez przepity. |
No, ze Słomą kiedyś poszedłem do ziomka z wydziału i sobie ubzdurałem, że będę pił bez popity, a ładowaliśmy rudą, później Wyborową i browce to się kurwa obudziłem na Wschodnim w taborze kolejowym.
Przypomniała mi się jedna wódka z dawnych lat.
Jak to weszło, 13zł chyba zapłaciłem :D
A, i pamiętam jak braciak przywoził z mety z Ursynowa Finlandie w plastykowych butelkach, produkowana podobno z ruskiego spirytu do czyszczenia czołgów, ale MOC była ;d
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Oryn dnia Nie 19:48, 05 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
LameBwoy
- Think Tank -
Dołączył: 25 Sty 2007
Posty: 4018
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: ŁSK Płeć: Male
|
Wysłany: Nie 19:52, 05 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
lenin7 napisał: |
|
wchodze kiedys do spozywczaka z mama i ekspedjentka sie pyta co podac, no to moja mama mowi "złotokłose" (chodziło jej o takie ciastka), a kajserka przynosi butelke wodki tej co widnieje na obrazku.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mattemattic
Fuckin' Priceless
Dołączył: 27 Sie 2007
Posty: 2456
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 265 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:52, 05 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Wina, Whisky, a browar to Dębowe Mocne, mało pije, ale jak już napić się to porządnie :D
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
sty_lee
Permanent Discography User
Dołączył: 11 Sie 2007
Posty: 596
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Czewa / ŁDZ Płeć: Male
|
Wysłany: Nie 19:56, 05 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
jak jest czas zrobić to:
+ + WÓDKA
na szybko to czysta: wyborowa/luksusowa + przepita, standard.
dobrze zrobiona cytrynówka jest zajebista.
piwa też zielone, najlepiej pilsner.
od biedy ballantines i metaxa :P.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
PabloMag
Ambassador Extraordinary
Dołączył: 17 Wrz 2007
Posty: 1910
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 192 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WWA/Ursynów Płeć: Male
|
Wysłany: Nie 19:56, 05 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Jelcyn po 30 zeta chodził na bazarze na Muszkieterów w Wawie.
Łatwiej powiedzieć czego nie pijemy, ale pomyślimy.
Wyborowa najczęściej z wódki. Do tego Luksusowa, Maximus wczoraj i dziś rano mi dobrze podchodził o dziwo, Finlandia ze starymi przy imieninach i świętach (a co, jak sponsorują to ja bardzo chętnie), Danzka wódka - pyszności. Żołądkowa, ale raczej zwykła niż miętówka. Smakowych pije mało. Zdecydowanie odradzam Wyborową Cytrynową błech. Czysta Żołądkowa kiepska jest. Unikam picia Bolsa. Śmierdzi spirytem. A jak się wóda kończy to prosta kombinacja spirytus + dobra kranówa 50/50 i styka, bo nie ma co sie bawić w proporcje.
Z browarów najczęściej Tyskie, Lech, Królewskie no i Desperados. W gorący dzień lub na kaca lubie wypić Redsa. Jak pokazał dzisiejszy ranek świetny do popijania Żołądkowej
Winiacze tanie rzadko. Swego czasu Cherry Nowosądeckie mniam mniam. 2.70 zł
Ze starym lubie wypić jakieś brandy, łyskacze czy koniak. Torres, Budafok, Jack Daniels, Jim Beam. Jak z własnej kasy to Walker, dobry jest o dziwo ze spritem, ale ogólnie syfiasty w starciu z JD.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
klassen
Admirable User
Dołączył: 31 Gru 2006
Posty: 740
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Meksyk Europy Płeć: Male
|
Wysłany: Nie 19:57, 05 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Żołądkowa AKA Ruda! Z Colą props mega.
Browar:
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez klassen dnia Nie 19:59, 05 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
LameBwoy
- Think Tank -
Dołączył: 25 Sty 2007
Posty: 4018
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: ŁSK Płeć: Male
|
Wysłany: Nie 20:00, 05 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
zurawinowka jest smaczna, a raz pilem tez sobieskiego o smaku grapefruita tez gladko wchodzila
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pero(N)
Ambassador Extraordinary
Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 1983
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 226 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Pułtusk / Bielany
|
Wysłany: Nie 20:04, 05 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Oryn napisał: | A, i pamiętam jak braciak przywoził z mety z Ursynowa Finlandie w plastykowych butelkach, produkowana podobno z ruskiego spirytu do czyszczenia czołgów, ale MOC była ;d |
potwierdzam, do mnie też dotarła :D
a do tematu - nejchetniej czysta, w zasadzie bez jakiejs ulubionej (raczej over 17 zł za 0,5), ew. ruda. Od czasu do czasu jakies smakowki, ale bez jakiegoś łał - raczej dla odmiany. Nie lubie "drogich" trunków - nigdy brandy, whisky itp mi nie wchodziły i smakowały. Piwo to w zasadzie bez roznicy, lubie desperadosa ale jest za drogi wiec tylko od czasu do czasu
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunny California
Permanent Discography User
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 525
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 35 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Female
|
Wysłany: Nie 20:10, 05 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Oryn napisał: | Sunny California napisał: | przejechałam się na tanich.. na przykład Starogardzka fuj |
co Ty gadasz, ja w zeszłe wakacje napierdalałem z braciakiem praktycznie dzień w dzień i nie mówię tu o jednej butelce. Do tego szedł Zbyszko cytrynowy, który jest tak zajebisty(przynajmniej do tej wódki), że szklanka mi schodziła na połówkę |
jak dla mnie to ona jest tak ochydna, że jej przełknąć nie mogę i na sam widok mnie trzepie.
Oryn napisał: |
A, i pamiętam jak braciak przywoził z mety z Ursynowa Finlandie w plastykowych butelkach, produkowana podobno z ruskiego spirytu do czyszczenia czołgów, ale MOC była ;d |
o nie. raz na wycieczkę do wwy sobie zakupiłyśmy trzy mądre 3x 0,7 tyle że to był Absolut, w ogóle miały być smakowe, które jeszcze były spoko, ale nie było i zostały same czyste... Masakra. Już sam zapach mnie odraził waliło jakimś zmywaczem czy coś, smak nie był lepszy. Nawet z sokiem się tego nie dało wypić. Cała butelka wyleciała przypadkiem przez okno z 6 piętra ( nie ja ją wywaliłam ). ała
Dwie pozostałe chyba zostały wypite.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sunny California dnia Nie 20:10, 05 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
PabloMag
Ambassador Extraordinary
Dołączył: 17 Wrz 2007
Posty: 1910
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 192 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WWA/Ursynów Płeć: Male
|
Wysłany: Nie 20:13, 05 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
W okolicach Ostrołęki kupowałem na melanżu Finlandie w plastikach 0,5L po bodajże 12 zeta za butelke. Oczywiście z Finlandią miało to wspólnego tyle co nic, spiryt jakiś trzeciej klasy. Ale w gościach się nie narzekało. A plastikowe Finlandie to tzw lotniskówki
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Miszczif
Drużyna A
Dołączył: 04 Lut 2007
Posty: 2675
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 209 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Male
|
Wysłany: Nie 20:23, 05 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Sunny California napisał: | przejechałam się na tanich.. na przykład Starogardzka fuj |
Mój kumpel kiedyś porzygał się po starogardzkiej po 15 minutach od wypicia, a to było chyba 0,7 na trzech a on mocny zawodnik ogólnie jest, od tamtego momentu jest to wóda której nikt nie rusza w moich kręgach ;]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Miszczif dnia Nie 20:25, 05 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|