Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
popek
To Forum jest moim drugim domem
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: bandycki Mokotów Płeć: Male
|
Wysłany: Nie 1:08, 12 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
funk_doc napisał: | czemu nikt nie postuje na forumku? |
POSTUJCIE, proszę
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
mattemattic
Fuckin' Priceless
Dołączył: 27 Sie 2007
Posty: 2456
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 265 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 8:06, 12 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
mam pomysł na zwiększenie postowania (co prawda, też sam opierdalam się)
każdy kto przesłucha dzisiejszego dnia płytkę, niech o tym nam napisze w odpowiednim temacie np. dobry ten numer "xyz" albo "ale on jedzie w "abc" albo "chujowa ta płyta"
jeśli codziennie czegoś słuchamy - niech każdy wie, co dobre, a co złe
mam nadzieję, że ja coś ruszę, bo ostatnio to przesłuchałem w kółko te same płyty
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Miszczif
Drużyna A
Dołączył: 04 Lut 2007
Posty: 2675
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 209 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Male
|
Wysłany: Nie 12:30, 12 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
A ja napisze tutaj, słucham sobie soundtracku z Drive (Cliff Martinez - Drive). Super spokojne, do czytania ksiazek idealne.
A posluchałbym jakiegoś fajnego rapu, np. z Australii, poleci ktos coś ?
(poza bliss n eso, hilltop i funkstroung).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Miszczif dnia Nie 12:33, 12 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
panucha
Permanent Discography User
Dołączył: 09 Gru 2007
Posty: 439
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Female
|
Wysłany: Nie 13:18, 12 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
aaa ja mam jakiś problem z muzyką.. nic mi się nie podoba, przeskakuję ciągle z jednego utworu na drugi, opróżniłam swojego ipoda i nawet nie wiem co mam tam wrzucić. kiedyś to nawet nie wiedziałam za co się zabrać, tyle chciałam przesłuchać. a teraz.. już nawet zdarza mi się nie wkładać słuchawek do uszu w autobusie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
LameBwoy
- Think Tank -
Dołączył: 25 Sty 2007
Posty: 4018
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: ŁSK Płeć: Male
|
Wysłany: Nie 13:40, 12 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Miszczif napisał: | A ja napisze tutaj, słucham sobie soundtracku z Drive (Cliff Martinez - Drive). Super spokojne, do czytania ksiazek idealne.
A posluchałbym jakiegoś fajnego rapu, np. z Australii, poleci ktos coś ?
(poza bliss n eso, hilltop i funkstroung). |
NZL: Thw Wyld i SoulChef
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
JLZ
Fuckin' Priceless
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 2332
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 69 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: nie mowie szeptem gdy mowie skad jestem! 0-22.com Płeć: Male
|
Wysłany: Nie 14:35, 12 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
no z Aphexem i Panuchą to dobra jazda. z tego co wiem gość rzucił z dnia na dzień swoje życie, przyjechał do Panuchy, stwierdził, że ją kocha i dalej jak w filmie... zamieszkali razem, żyją krótko acz szczęśliwie. beka w chuj, że tak to się poskładało ale co tam. Grunt żeście szczęśliwi ;)
Tak swoją drogą wczoraj byłem na premierowym koncercie Rasmentalismu. oczywiście z Wicią, spotkałem Pawlo, poznałem Kulka, wiem, że gdzieś tam Eri z Orynem śmigali... jeszcze tam jakichś znajomych ze spod pałacowych czasów i kurwa... najgorszy koncert w życiu. Gorzej w klubie bawiłem się tylko raz, na pierwszej imprezie w życiu jak jeszcze Fresh był w Wwa. Najebałem się wtedy fest i zajebali mi telefon mojej mamy, który mi dała na "wszelki wypadek". Kurwa szukałem go po klubie do 4 rano, męczyłem DJ'a żeby zapytał przez mic czy ktoś nie znalazł a ten uprzejmie pytał. Na koniec baletu jak klub zamykali, mówię mu, że w ogóle dzięki i że spoko gra. Pytam jaka jego ksywa w ogóle, bo naprawdę dobre jointy puszcza a gościa nie kojarzę. A on że DJ 600V. No to ja lekki szok i mówię o kurwa to na Blokersach wyglądałeś trochę inaczej a on beka i że zrzuciło się trochę... no to taka historyjka ode mnie. Jak rzadko piszecie to przynajmniej będzie co poczytać, nie? ;)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez JLZ dnia Nie 14:41, 12 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
panucha
Permanent Discography User
Dołączył: 09 Gru 2007
Posty: 439
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Female
|
Wysłany: Nie 14:44, 12 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
JLZ napisał: | no z Aphexem i Panuchą to dobra jazda. z tego co wiem gość rzucił z dnia na dzień swoje życie, przyjechał do Panuchy, stwierdził, że ją kocha i dalej jak w filmie... zamieszkali razem, żyją krótko acz szczęśliwie. beka w chuj, że tak to się poskładało ale co tam. Grunt żeście szczęśliwi ;) |
nie jestem pewna, kto rzucił swoje dotychczasowe życie dla drugiego :D apex stwierdził po prostu, że życie beze mnie to nie jest życie...
@JLZ to trochę przypał u mamy haha. dostałeś karę na wychodzenie?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez panucha dnia Nie 14:45, 12 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
popek
To Forum jest moim drugim domem
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: bandycki Mokotów Płeć: Male
|
Wysłany: Nie 15:23, 12 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Miszczif napisał: | A ja napisze tutaj, słucham sobie soundtracku z Drive (Cliff Martinez - Drive). Super spokojne, do czytania ksiazek idealne.
A posluchałbym jakiegoś fajnego rapu, np. z Australii, poleci ktos coś ?
(poza bliss n eso, hilltop i funkstroung). |
m-phazes to australijczyk http://www.youtube.com/watch?v=yc3WyfQjRNY
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mw89slwk
Ambassador Extraordinary
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1129
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 112 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sulejówek Płeć: Male
|
Wysłany: Nie 15:28, 12 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Miszczif napisał: | A ja napisze tutaj, słucham sobie soundtracku z Drive (Cliff Martinez - Drive). Super spokojne, do czytania ksiazek idealne.
|
Ja czasem słucham tego jak jadę sobie nocą autem, zresztą w podobnych sytuacjach to też leci w filmie ;p
panucha napisał: | aaa ja mam jakiś problem z muzyką.. nic mi się nie podoba, przeskakuję ciągle z jednego utworu na drugi, opróżniłam swojego ipoda i nawet nie wiem co mam tam wrzucić. kiedyś to nawet nie wiedziałam za co się zabrać, tyle chciałam przesłuchać. a teraz.. już nawet zdarza mi się nie wkładać słuchawek do uszu w autobusie. |
Heh mam podobnie, w rapie w sumie nic nowego, ostatnio zacząłem słuchać muzyki klasycznej nawet bo reszta mnie nudziła, a w pracy to włączam sobie radio Trójka ;)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
funk_doc
Fuckin' Priceless
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 2298
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 570 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bielsko-Biała Płeć: Male
|
|
Powrót do góry |
|
|
LameBwoy
- Think Tank -
Dołączył: 25 Sty 2007
Posty: 4018
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: ŁSK Płeć: Male
|
Wysłany: Nie 22:00, 12 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Kurwa, miałem nie pić w tym roku, a od sylwestra 2 dni przerwy miałem tylko, praca>wódka>sen>praca... Do tego w robo odmówiłem niezobowiązującego seksu z panną, dobre szmaty mam w robo, ale większość z nich można określić moim powiedzeniem "w każdej kobiecie kurwy trzy trzecie" (najebany przejęzyczyłem się jak cisnąłem jednej szmacie, lament miała w piździe, kolegi po batacie pękały ze śmiechu, bo przestała się jebać szmata na 7 dni, a za pół samarki po same jaja połykała, podobno). Kurwa, w ogóle im więcej się pierdoli o wierności parterce, tym gorzej wytrzymać, zwłaszcza jak by można było lokatę gdzie indziej wsadzić. Śnieg w końcu zaczął sypać, aż białego by się zachciało, ale nie, raz posypałem i nic nie poczułem, wiadomka w te moje wakacje trwające od lutego do końca września (miszczif kuma ładefak, przepiłem dobre auto i prawo, którego jeszcze nie posiadłem), powracając, to miałem wixę wtedy od 19 do białego ranka, wódka, bataty browary, klabing, i wiadomka po tym wszystkim powrót na ławkę, to i białe wziąłem, organizm był na tyle przemęczony, że zaraz jak po tym zrobiliśmy litr i samarkę zielonego, to dalej rzygałem niż widziałem a mam 4 oczy. W ogóle też beka z ostatniej pasterki jak dostałem wpierdol przez pomyłkę, w chuj, od widzewiaka, gdybym do panny nie zadzwonił pewnie bym po łksiaków dzwonił z zemstą i bym miał przejebane w całym mieście. kino cyrk na kółkach, zawsze bałem się dostać przy napierdalance w nos, teraz dostałem z niemca z bani i tylko spuchnięcie. Jednak to nie przypadek, że jeszcze nic nie miałem w życiu złamanego. Nie ma to jak też później w wigilię dostać kopy od kilku łebków. teraz podobno mnie unikają, bo napuściłem typów na nich, beka bezendu, bo osrałem sprawę, ale w małym miasteczku ploty szybko się rozchodzą. pozdrawiam serdecznie sławek toczek. a i nie polecam dzwonić po alko zwłaszcza zagranicę, bo w ten sposób nabiłem sobie rachunek na telefonie na kilka stówek. brawo dla mnie. kurwa w ogóle dzisiaj 2gi dzień jak jestem na alko używkach i nie jadłem za dużo, chyba 3 kanapki, vifon i kanapka od ziomeczka. lewe lewe loff
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Shellu
Barking Mad User
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 988
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 103 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole Płeć: Male
|
Wysłany: Nie 22:40, 12 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Albo konkretne sny Szymon albo próbujesz dorównać funkowi w melanżowaniu. Forumkowe życie:)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Miszczif
Drużyna A
Dołączył: 04 Lut 2007
Posty: 2675
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 209 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Male
|
Wysłany: Nie 22:43, 12 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
LameBwoy napisał: | wiadomka w te moje wakacje trwające od lutego do końca września (miszczif kuma ładefak, przepiłem dobre auto i prawo, którego jeszcze nie posiadłem),f |
Potwierdzone info.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
LameBwoy
- Think Tank -
Dołączył: 25 Sty 2007
Posty: 4018
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: ŁSK Płeć: Male
|
Wysłany: Nie 22:56, 12 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Shellu napisał: | Albo konkretne sny Szymon albo próbujesz dorównać funkowi w melanżowaniu. Forumkowe życie:) |
Snów to ja nie miałem praktycznie w tym okresie, dobra beka była, a jeszcze lepsza teraz ;D w ogóle związki tak ryjo banie, że chuj. Lepiej było mi samemu. Funkowi nie muszę dorównywać, mam swoje, własne przeżyte, więc dla mnie lepsze. W sierpniu miałem dopiero tripa, jak zgubiłem telefon, kiedy to 2gi dzień pod rząd piłem 24h/doba i 2giego dnia po 8 bronksach> promo było w lidlu budweisera> trafiłem na imprezę, jak piwa się skończyły mi kolejne 4 żubry, to zacząłem walić gaz, i ustawiłem się na kawalerskim. który się skończył podobno o 2 albo 3 a ja w domu byłem po 7. spodnie podarte w chuj, tele zgubione, po rachunkach z monopoli wiem że najebany kupowałem co przecznicę sobie małpeczki. tyle co wypiłem nikt mi nie odmówi. telefon zgubiony gdzieś w łodzi na wypizdowie przy pętli, ale nie wiem gdzie, pamiętam że wiedziałem jak z buta wrócić stamtąd. przebłyski, fleszbek. a takich imprez w zeszłym roku miałem po 2 w tygodniu. miszczif miał przejebane jak mu pisałem sprawozdania ;D ahahha, czasem telefon najebany się trafił nawet o 18 w biały dzień
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Miszczif
Drużyna A
Dołączył: 04 Lut 2007
Posty: 2675
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 209 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Male
|
Wysłany: Pon 0:53, 13 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Ogolnie jak Zybert dzwoni to są dwie opcje, albo coś w necie mam mu sprawdzić , albo najebany.
Druga opcja to 90% połączeń :D
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|