Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mattemattic
Fuckin' Priceless
Dołączył: 27 Sie 2007
Posty: 2456
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 265 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:33, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
chujnia napisał: | zastanow sie co powiesz dziecku jak ono nie dostanie tego co wszystkie dzieci? beda go wysmiewac itd. a jemu nie przetlumaczysz, zeby mial to w dupie. |
napisałem, że boje się o życie na podwórku, chcę żeby spędzał tam większość czasu niż w domu, bo w końcu sam się tak wychowałem...
masz rację, ciężko znaleźć teraz dzieci, które są normalne, bo śmieją się z wszystkich, do dziś to widzę na dworzu, nawet już w nogę nie grają, bo wymieniają się przez bluetooth zdjęciami, raz spojrzałem, to jpg'ami typu : Fuck You, Ganja is cool, JP itp. Ja się nie śmieje z nich, ale szkoda mi ich, czyja to wina?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
chujnia
Ambassador Extraordinary
Dołączył: 23 Mar 2007
Posty: 1310
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 274 razy Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Wto 10:57, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Ty sie z nich nie smiejesz, bo jestes starszy i dla Ciebie inne rzeczy sa wazne w tej chwili. ale gdybys byl w ich wieku to duze prawdopodobienstwo jest (oczywiscie Cie nie znam, ale tak zakladam), ze smialbys sie z innego chlopaka, ktory nie ma na komorce JP100% albo innego glupiego zdjecia.
dokladnie jest tak jak napisales. nie ma grania w pilke, a maja gdzie grac, bo orliki itd. ale za to jest wymienianie sie przez bluetootha czymkolwiek.
a czyja to wina? wedlug mnie cywilizacji, mediow, mody i promowania glupoty
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
soomal
Ambassador Extraordinary
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk/Olsztyn
|
Wysłany: Wto 11:07, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
No chyba taka kolej rzeczy. Twój stary patrzył krzywo, że w ogóle siedzisz przed kompem, ty patrzysz krzywo na dzieciaków, bo potrafią przed kompem non-stop, a twój dzieciak będzie miał bekę z wnuczka bo potrafi grać w tibię jedząc chipsy a wnuczek daję radę tylko z kroplówką.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mattemattic
Fuckin' Priceless
Dołączył: 27 Sie 2007
Posty: 2456
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 265 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:00, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
ciśniesz mi na wnuczka i na ojca, którego nie miałem ;)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
sdds
Ambassador Extraordinary
Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 1362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Male
|
Wysłany: Wto 13:30, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
mattemattic napisał: | ciśniesz mi na wnuczka i na ojca, którego nie miałem ;) |
chyba zle to odebrales xD
ninja duzo racji mial z tym karmieniem swoich dzieci swoim dziecinstwem. wiadomo, ze tak nie wolno etc ale skoro piszemy juz o propagowaniu glupoty
moja matka jest nauczycielka w podstawowce i zdarzaja sie takie dzieciaki, ze szczena opada. wiadomo - lobuz. jednak jest ich malo w porownaniu z reszta tych normalnych dzieci
e normalne niestety nie spedzaja czasu na podworku(w przeciwienstwie do niegrzecznych ktore tam siedza caly czas) tylko w domu ostatecznie na zajeciach dodatkowych(w klasie mojej starszej na 27 osob 9 uczy sie grac na gitarze). nie wiem czy to dobrze. jak ja sobie przypomne ile opierdoli w zyciu zebralem za np. podpalenie lasku obok domu przez przypadek albo szydzenie z dwoch dziewczyn(ktore nadal sa grube i brzydkie tylko, ze starsza tanczy cos i puszcza sie ze starszymi za hajs ;d), to lezka sie w oku kreci ;]
a nasze dzieci co beda wspominac? siedzenie w domu? ;\
nawet jak wyjebiemy je na dwor sila to beda tam siedziec same bo skonczyla sie moda...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mattemattic
Fuckin' Priceless
Dołączył: 27 Sie 2007
Posty: 2456
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 265 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:58, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
jednym słowem : ratujmy dzieci :D
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
sdds
Ambassador Extraordinary
Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 1362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Male
|
Wysłany: Wto 14:01, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
to dwa slowa :>
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mattemattic
Fuckin' Priceless
Dołączył: 27 Sie 2007
Posty: 2456
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 265 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:07, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
jak tak ogółem poczytałem te wszystkie wypowiedzi, to jest tak :
pokazać dziecku, jaki to był pegasus itp. -> nie karmy dzieci swoim dzieciństwem
wziąć go na dwór -> nie, bo będzie łobuzem
nie dać mu czegoś -> dać, bo będą inne się śmiały
Wnioski są proste : nie mieć dzieci i już :D problemów brak
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
PabloMag
Ambassador Extraordinary
Dołączył: 17 Wrz 2007
Posty: 1910
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 192 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WWA/Ursynów Płeć: Male
|
Wysłany: Wto 14:57, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Każdy był (jest?) kiedyś takim problemem. Co by było, gdyby taki bezproblemowy tok myślenia mieli nasi starzy? ;)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mattemattic
Fuckin' Priceless
Dołączył: 27 Sie 2007
Posty: 2456
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 265 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:16, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
dobre pytanie, akurat jakoś żyjemy i rozpoznajemy zło od dobra i czasami musimy uspokajać rodziców, że mamy rację z niektórymi sprawami, a co do tematu wspomnień, to ja mam bardzo miłe wspomnienia z tymi pegasusami, podwórkami itp., i stąd padło moje pytanie : czemu nie nauczyć moje dziecko "jak to kiedyś miałem dobrze"? :D
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
TAz
Zalatuje lekką nutą profesjonalizmu
Dołączył: 02 Wrz 2009
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź. Płeć: Male
|
Wysłany: Wto 15:29, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
bo Twojego dziecka nie bedzie to pewnie interesowało, powie Ci pewnie ze to nie modne i nudne bo teraz technika poszla do przodu itd. Ale to zalezy tylko od tego jak je wychowasz ;p
Pokolenie JP100% to w 100% niedopilnowanie przez rodzicow ;/ wiec trzeba ratowac polskie dzieci
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez TAz dnia Wto 15:30, 10 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
marchewa
Barking Mad User
Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 103 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Sącz Płeć: Male
|
Wysłany: Wto 15:35, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
a co dopiero będzie jak pokolenie jp będzie miało własne dzieci?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ninja
Ambassador Extraordinary
Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 83 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Posen
|
Wysłany: Wto 20:34, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
mattemattic napisał: |
pokazać dziecku, jaki to był pegasus itp. -> nie karmy dzieci swoim dzieciństwem
wziąć go na dwór -> nie, bo będzie łobuzem
nie dać mu czegoś -> dać, bo będą inne się śmiały
Wnioski są proste : nie mieć dzieci i już :D problemów brak |
myślę że najważniejsze to poświęcać dzieciom dużo czasu, mieć z nimi dobry kontakt, dużo rozmawiać i być nie tylko rodzicem ale i przyjacielem. Jeśli dziecko ci ufa to masz kontrolę nad tym co się z nim dzieje i nie stanie się nagle łobuzem, wytłumaczysz że to że się ktoś śmieje to o nim źle świadczy i nie zastąpi sobie kontaktów z rodzicami graniem na nie ważne czym.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
soomal
Ambassador Extraordinary
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk/Olsztyn
|
Wysłany: Śro 6:28, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
ninja napisał: | myślę że najważniejsze to poświęcać dzieciom dużo czasu, mieć z nimi dobry kontakt, dużo rozmawiać i być nie tylko rodzicem ale i przyjacielem. Jeśli dziecko ci ufa to masz kontrolę nad tym co się z nim dzieje i nie stanie się nagle łobuzem, wytłumaczysz że to że się ktoś śmieje to o nim źle świadczy i nie zastąpi sobie kontaktów z rodzicami graniem na nie ważne czym. | dobra teoria, ALE z tych co kojarze ze maja kontakt z rodziacami to pizdy sa one
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BladySzaman
- Think Tank -
Dołączył: 15 Lip 2007
Posty: 3260
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 332 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zero Dziewięć Jeden
|
Wysłany: Śro 8:01, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
ja np nie jestem fanem takich zakazów i chociażby pokazywania co to jest/był pegasus, dzieciaka trzeba przygotować do życia i nauczyć ze wszystkiego korzystać a nie że pokazujemy mu jakis wyimaginowany świat a gdy przychodzi koniec średniej szkoły i musi wziąć sie za siebie i dawać sobie radę, natomiast ono będzie z wyimaginowanego świata...
Ktoś pisze o zakazach ogladania tych japońskich gównianych bajek, to mam pytanie - jak wytłumaczysz dziecku które przyjdzie ze szkoły że tego nie ma albo że ono akurat nie może ogladać...
Pomyślcie że zablokujecie dzieciakowi komputer, ok ale on w wieku 20 lat zarobi pieniadze kupi komputer i już sprzed niego nie odejdzie bo to bedzie totalna nowość a zetknął się z nim na informatyce...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|