Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Oryn
Administrator
Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 5286
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 162 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Male
|
Wysłany: Sob 19:12, 01 Lis 2008 Temat postu: Oddawanie krwi |
|
|
No właśnie. Temat, który nurtuję mnie już od dłuższego czasu.
Od dawna w planach mam spuszczenie z siebie trochę czerwonego płynu(bo jestem dobrym człowiekiem- przyp. red.) a ostatnio jak usłyszałem że po 6 latach regularnego oddawania można śmigać za darmo autobusami to już w ogóle, bo można połączyć pożyteczne z przyjemnym. Ktoś oddawał z Was krew, najlepiej w W-wie? Jakieś doświadczenia/przeciwwskazania? Konkretniej chodzi mi o to czy muszę poczekać jakiś czas od jarania żeby nikomu krzywdy nie zrobić(chociaż teoretycznie skoro mi niby nie szkodzi to innemu też nie powinno, ale wolę spytać) i czy czasami mogą Ciebie nie przyjąć.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kubapow
Ambassador Extraordinary
Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 1162
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 130 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chodecz
|
Wysłany: Sob 19:53, 01 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Oddawałem jakoś po sylwestrze. Zanim oddasz krew najpierw wypełniasz blankiecik z pytaniami (kumpel był po przysłowiowych 48 to się go babka pytała czy ktoś się do niego dobierał hehe), które to pytania czyta pan doktor, który później Cię bada i pyta o choroby itp. Jeśli nie ma przeciwwskazań przechodzisz do sali gdzie są same stare rurska pielęgniary. Wbija ci taka igłę w rękę i czekasz aż zleci z ciebie ok 450ml. Średnie uczucie ale nie zemdlałem, dałem radę, najlepiej poproś o jakąś gazetę żeby się czymś zająć. Noo a potem to miałem bombę i czułem się zajebiście dziwnie, jak na chujowym kacu tylko bez bólu głowy i mdłości.
Dali mnie ze dwa napoje kubusiopodobne i dorzucili chujowe niezjadliwe czekolady, które zalegały mi w biurku parę miesięcy plus oddali zwrot za bilet czyli jakieś 15 złoty. Było na normalne jedzenie i piwo.
Nie idź sam, weź kumpla;) Ogólnie nie tak strasznie, sam się trochę bałem ale teraz poszedłbym drugi raz.
A poszedłem z dwóch powodów: pierwszy najważniejszy to usprawiedliwienie za dzień nieobecności a drugi to to, że krew oddawałem dla znajomej znajomych chorej na białaczkę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kubapow dnia Sob 19:55, 01 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Astrei
superior of Drużyna A
Dołączył: 23 Wrz 2007
Posty: 2789
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1354 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Male
|
Wysłany: Sob 20:06, 01 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Z tego co słyszałem to jak się odda raz, tak później wypadałoby co dwa miesiące regularnie, a czekolady nie takie złe ;]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kubapow
Ambassador Extraordinary
Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 1162
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 130 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chodecz
|
Wysłany: Sob 20:15, 01 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Mi dali marki Bałtyk, zawsze można jechać na dworzec i rozdać bezdomnym;) a potem zmienić ksywkę na Franciszek z Asyżu
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
LameBwoy
- Think Tank -
Dołączył: 25 Sty 2007
Posty: 4018
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: ŁSK Płeć: Male
|
Wysłany: Sob 22:04, 01 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
nie no francieszek troche przesadzony, bo oddanie czekolady wartej zlotowke ni jak nie da sie porownac do czynow franciszka :)
a co do tematu:P ja krwi oddawac nie mam zamiaru, nie ze ni lubie pomagac, ale akurat krwi nie oddalbym nikomu
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Dzika
Zalatuje lekką nutą profesjonalizmu
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łdz Płeć: Female
|
Wysłany: Sob 22:13, 01 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
kubapow napisał: | a potem zmienić ksywkę na Franciszek z Asyżu |
to wtedy, gdybyś kotu oddał czekoladę ;)
/jestem Lamą, boję się igieł, także krwi nie oddaję :/
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kiulik
Permanent Discography User
Dołączył: 22 Kwi 2007
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 22:24, 01 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
krew oddawałem na wołoskiej, tam jest jakieś centrum krwiodawstwa, czy coś w ten deseń. w każdym razie, tak jak wyżej napisano, najpierw dostajesz ankietę, gdzie są pytania, także o to, czy piłeś ostatnio alkohol (teoretycznie nie można 24h przed oddaniem), o ryzykowne zachowania seksualne, czy wizyty w krajach z zagrożeniem chorobami tropikalnymi. nie wiem, jak z jaraniem, ale w ankiecie go, z tego co pamiętam, nie ma.
5 czekolad się dostaje w Wawie, niezjadliwych :D
po oddaniu krwi czułem się wręcz lepiej niż przed, żadnego osłabienia nie stwierdziłem;p
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kubapow
Ambassador Extraordinary
Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 1162
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 130 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chodecz
|
Wysłany: Sob 22:44, 01 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
No ja właśnie stwierdziłem, tylko że mogło się wziąć stąd, że poszedłem tam na głodnego. Dopiero jak sobie podjadłem i przepiłem sprawę czułem się w normie;p
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
k4mi3n
Barking Mad User
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 993
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WMG Płeć: Male
|
Wysłany: Nie 11:12, 02 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
:D beka ze ten temat teraz powstał.Tak sie składa że w czwartek ide oddać krew i nawet sie nie zastanawiałem jeszcze nad tym póki nie przeczytałem.Szczerze troche peniam sie tej grubej igły,nie że boje sie bólu bo to normalne,ale nie ufam tym pielegniarom ani lekarzom.Za dużo miałem wypadków z nimi.Niemniej jednak nie zamierzam rezygnować bo:
1 nie musze isc do budy przez 2 dni i to mnie zbawia bo mam mega zapierdol
2 dostane czekolade,nawet jesli nie zjadliwą to można podwójne dobro zrobić i oddać ją komuś kubapow mówi
3 Pomagam ludziom, a ostatnio stwierdziłem ze takie gesty to zajebista sprawa,czasem wystarczy coś małego żeby poprawić ci humor,a ja jak sobie upuszcze krwii to poczuje że przynajmniej do czegoś mogłem sie okazać pożyteczny,bo ostatnio mam doła.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Oryn
Administrator
Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 5286
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 162 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Male
|
Wysłany: Nie 11:15, 02 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
k4mi3n napisał: | 3 Pomagam ludziom, a ostatnio stwierdziłem ze takie gesty to zajebista sprawa,czasem wystarczy coś małego żeby poprawić ci humor,a ja jak sobie upuszcze krwii to poczuje że przynajmniej do czegoś mogłem sie okazać pożyteczny,bo ostatnio mam doła. |
słoma: (11:06)
spotkamy sie to pogadamy
nie masz juz depresji?
Haha, to chyba jakiś naturalny odruch:D
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Eri
Drużyna A
Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 5606
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 973 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Male
|
Wysłany: Nie 11:52, 02 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
NIKT z WAS nie ma depresji. Może jesteście przygnębieni, ale depresji to nie macie....
W sumie też się zastanawiałem nad oddaniem krwi, kiedyś była taka akcja u mnie na wydziale, wielka cieżarówka podjechała i można było oddawać, dostawało się lepsze czekolady, zjadliwe i lepsze napoje. Ale miałem jeszcze promile to nie oddałem.
Hmm, ale sobie chyba oddam w końcu...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Oryn
Administrator
Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 5286
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 162 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Male
|
Wysłany: Nie 12:03, 02 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Przyjeżdżaj do W-wy to pojedziemy na Wołoską oddać a Słoma wpadnie nam kibicować;]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Eri
Drużyna A
Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 5606
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 973 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Male
|
Wysłany: Nie 12:19, 02 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
ale kiedy? :D
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Oryn
Administrator
Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 5286
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 162 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Male
|
Wysłany: Nie 13:38, 02 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
obojętne mi jest :) Najlepiej środa albo piątek, bo mam wolne.
No chyba, że oddawanie krwi usprawiedliwia nieobecność na ćwiczeniach i chodzi mi tutaj o przypadek, gdy już się przekroczyło dwie dozwolone nieobecności.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nicpoń
Drużyna A
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 2692
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 252 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: Nie 13:56, 02 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
usprawiedliwia. ja oddawałem już, mam nawet książeczkę. mogę wrzucić w jpg.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|