| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
bottom_feeder
Fuckin' Priceless
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 2841
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 163 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Male
|
 Wysłany: Śro 19:27, 22 Paź 2008 Temat postu: Sposób na rzucenie palenia |
|
|
No właśnie. Chaiłbym rzucić ale nie wiem jak bo nic mi nie pomaga. Moze znacie jakies szamańskie sztuczki-triczki na płonącego kołka ;] . Slyszalem ze szklanka mleka wypita na tzw 'marynarza' w polaczeniu z fajkiem daje zadowalajace efekty na jakis czas. Niestety minusem tej metody jest podobno dlugi i niefajny 'spaw' nad kiblem. Jak dla mnie odpada. Czekam na pomysły.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
kubapow
Ambassador Extraordinary
Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 1162
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 130 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chodecz
|
| Wysłany: Śro 19:36, 22 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
silna wola przede wszystkim bez niej każdą metodę możesz osrać
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
k4mi3n
Barking Mad User
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 993
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WMG
Płeć: Male
|
| Wysłany: Śro 19:51, 22 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
ja słyszałem o takim sposobie: kup najtańsze fajki,weź ze sobą kogoś kto ma sporą haryzme,usiądź i spal całą paczke od razu.Ten drugi niech cie pilnuje żebyś sie nie wymigał i żebyś spalił sybko wszystkie szlugi co do jednego..nie próbowałem bo w sumie nie jestem uzależniony,ale mój kumpel tak ponoć rzucił..strary kupił mu paczke i kazał zjarać na poczekaniu całą i sie chłopak zniechęcił
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eri
Drużyna A
Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 5606
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 973 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Male
|
| Wysłany: Śro 19:54, 22 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
jak to jest na marynarza? :>
ja wodke pilem popijajac mlekiem, jednoczesnie palac i jakos nie puszczalem bełtów :D
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Łapy
Permanent Discography User
Dołączył: 05 Gru 2007
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Male
|
| Wysłany: Śro 20:47, 22 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | | ja słyszałem o takim sposobie: kup najtańsze fajki,weź ze sobą kogoś kto ma sporą haryzme,usiądź i spal całą paczke od razu.Ten drugi niech cie pilnuje żebyś sie nie wymigał i żebyś spalił sybko wszystkie szlugi co do jednego..nie próbowałem bo w sumie nie jestem uzależniony,ale mój kumpel tak ponoć rzucił..strary kupił mu paczke i kazał zjarać na poczekaniu całą i sie chłopak zniechęcił |
mi stary chcial ostatnio kupic 0.7 z czerwoną kartka jak przyszedlem skurwiony jak szmata po imprezie. :D
Słyszałem,ze plastry antynikotynowe daja rade i cie przy okazji oczyszczaja,podobno po 2 tygodniach jestes jak nowy:P
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eri
Drużyna A
Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 5606
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 973 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Male
|
| Wysłany: Śro 21:17, 22 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
ja stosowalem plastry 2 razy, gówno prawda. założyłem, poszedłem do liceum (no nie wiem, moze od czasów gdy chodzilem do liceum cos sie z nimi zmienilo) i pierwsza przerwa na fajka - mowie "nie pale", ale w koncu sie skusilem, papieros nie smakowal za dobrze, ale calego spalilem, bo mi sie po prostu chcialo. Nie wiem wiec czy to tak działa.
Najlepszym sposobem na rzucenie palenia jest zamkniecie sie w pokoju bez klamek na jakis miesiac.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
solar
Ambassador Extraordinary
Dołączył: 31 Gru 2006
Posty: 1125
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 87 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Śro 21:23, 22 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
tak jak rozkazał popek - WSTRZYMAĆ ODDECH, na długi czas na pewno pomoże!
a tak na poważnie, to mój ziomek za 60 zł poszedł na jakiś seans rezonansem, godzine go naświetlali i faktycznie rzucił na ponad 2 tygodnie. Nie chciało mu się palić, ale pierwsza imprezka, zadymione pomieszczenie i padł.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
margolcia
To Forum jest moim drugim domem
Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Śro 21:47, 22 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
A ja po prostu pewnego dnia, stwierdziłam, że to mi szkodzi i nie smakuje już i przestałam.
Może i niesamowite, ale ani razu od tamtego czasu, a minie niedługo pół roku, nie korciło mnie, żeby zapalić.
Wszystko wynika z chęci i silnej woli. Powodzenia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
kedzi
Ambassador Extraordinary
Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 1295
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 86 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wuwua
|
| Wysłany: Śro 22:15, 22 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| margolcia napisał: | A ja po prostu pewnego dnia, stwierdziłam, że to mi szkodzi i nie smakuje już i przestałam.
Może i niesamowite, ale ani razu od tamtego czasu, a minie niedługo pół roku, nie korciło mnie, żeby zapalić.
Wszystko wynika z chęci i silnej woli. Powodzenia. |
moja babcia tak zrobila z poltora roku temu a miala na koncie 30 lat jarania ok paczki dziennie. da sie ale zalezy od osoby
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
kubapow
Ambassador Extraordinary
Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 1162
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 130 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chodecz
|
| Wysłany: Śro 22:22, 22 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| kedzi napisał: | | margolcia napisał: | A ja po prostu pewnego dnia, stwierdziłam, że to mi szkodzi i nie smakuje już i przestałam.
Może i niesamowite, ale ani razu od tamtego czasu, a minie niedługo pół roku, nie korciło mnie, żeby zapalić.
Wszystko wynika z chęci i silnej woli. Powodzenia. |
moja babcia tak zrobila z poltora roku temu a miala na koncie 30 lat jarania ok paczki dziennie. da sie ale zalezy od osoby |
podobnie mój ojciec z dnia na dzień przestał palić i póki co nie pali, ale nie obnosi się z tym i nawet nie bardzo chce o tym gadać czyli go trochę ciągnie, ale fakt swoje przez te lata wypalił
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
cofg
Permanent Discography User
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wwa
Płeć: Male
|
| Wysłany: Śro 23:36, 22 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| Erianor napisał: | jak to jest na marynarza? :>
ja wodke pilem popijajac mlekiem, jednoczesnie palac i jakos nie puszczalem bełtów :D |
ide o zakład ze miałeś konkret srake DD:
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eri
Drużyna A
Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 5606
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 973 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Male
|
| Wysłany: Śro 23:38, 22 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
nie pamietam, ale pewnie tak, wtedy 2 miesiące w cugu byłem, to sraka była czestym zjawiskiem :D
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
cofg
Permanent Discography User
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wwa
Płeć: Male
|
| Wysłany: Śro 23:44, 22 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| Erianor napisał: | | nie pamietam, ale pewnie tak, wtedy 2 miesiące w cugu byłem, to sraka była czestym zjawiskiem :D |
no kumam o co chodzi :D
tyle że picia pod mleko nie propaguje bo jest zazwyczaj gorzej niż "normalnie"
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
JaNoL
Permanent Discography User
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: P-ce
|
| Wysłany: Czw 0:56, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
wlasnie zaczyna sie 18 dzien bez palenia...qrwa musisz poczuc bodziec chlopak....jak nie chcesz tego zrobic to nie rob bo sie zameczysz....ja juz zaczalem palic shag i pewnego dnia jak mnie zatkalo w plucach wrocilem do zwyklych szlugow...to mi uswiadomilo ze filtry robia ze mna to samo tylko ze wolniej....wrocilem do polski z holandii jaralem dwa dni i pewnego dnia w szkole zapalilem peta i powiedzialem sobie ze to byl moj ostatni. poszedlem pobiegac...ledwo dobieglem do domu po paru mintuch jogu...po 3 dniach biegalem juz godzine...po imprezie zero kapcia czy cos...czuje ze oddycham...mam 1000razy wiecej energii...jasne ze mnei czasem ciagnie ale wiem ze z tym co mam w glowie teraz nie zapale...
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
nestor-
Ambassador Extraordinary
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 1432
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 3/5
Płeć: Male
|
| Wysłany: Czw 7:16, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
jasne jest , ze palenie fajkow zamula i dziala niekorzystnie na wszystko niemal. Ale wez to rzuc kurwa, jak ja jaram 5 lat , najbardziej mnie boli szok ze tyle kasy na to idzie.. nawet piwo moge sobie darować nieraz, a fajkow nie.. W tym tygodniu od niedzieli poszło 3 paczki , DAMN
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
