Walentynki! Forumowiczki i forumowicze pomóżcie :)

PabloMag

i kominiare!

kulinsia

walentynki to pic na wydanie kasy. Nie rozumiem po co się to bawić, ja wolę dać mojemu chłopakowi coś bez okazji a nie akurat tego dnia, przecież kochamy się cały rok a nie tylko jeden dzień.
Dla mnie najlepszym prezentem jest po prostu dzień spędzony z moim mężczyzną :) Spacerek w lesie po śniegu itp ... a akurat teraz wyjazd do Poznania się trafił ajjjjj :D
Chłopaki wyluzujcie z prezentami, bo w końcu nie jesteście sponsorami, a chodzi, żeby dziewczyna doceniła wasze wnętrze niż perfumy, jak jest normalna to pewnie tak samo myśli jak ja

k4mi3n

patrzcie! normalna kobieta! :D

Emze

Ja z moja niunią mam tak, ze pierdola ja misie srisie, cukiereczki. Nie jestem jakis romantik, ona tym bardziej. Jestesmy ze soba w chuj czasu i jakies plastik akcje nie robia na nas wrazenia. Zrobilismy sobie 2 dni temu calodniowy wypad poza miasto, w piatek idziemy najebac sie na Mentalcut'a do klubu, cala sobota - tv, filmy, piwko, driny, lolki, popkorn, kanapki, zamowiona szama. I mysle, ze jest o wiele ciekawiej niz lukierkowa kolacja z winem przy swiecach ;)

Oryn

qwer7y

Dobra kurna dzięki za szeroki odzew.
To po kolei:
-nic sobie wstążką obwiązywać nie będę, bo starzy w domu :)
-mattemattic: dziewczynę swoją szanuję naprawdę codziennie, ale przez tą całą szopkę walentynkową wypadałoby coś przygotować takiego ekstra, co by nie czuła się olana. Wiem, że nie oczekuje ode mnie żadnych prezentów, ale pewnie miło by było żeby ten wieczór odbył się jakoś 'inaczej'. Wiecie o co mi chodzi. Ogólnie dobry pomysł z tymi trzema życzeniami. Boję sie tylko zeby nie wymyśliła czegoś co mi sie nie spodoba :D
-Eri: od zakończenia sesji piję i obijam się bez przerwy więc nic mi się nie stanie jak jedną sobotę sobie odpuszcze :)
-Kacperro: spacer dobry pomysł, ale zimno w chuj. Zresztą bedziemy mieli dla siebie czas wieczorem dopiero więc spacer po łazienkach odpada
-BladySzaman: w sumie to moge jej nic nie kupić i wcale nie bedzie ze jej nie kocham, czy cos, ale jak juz mowiłem napewno byłoby jej miło jakbym coś wymyślił
-Yappe: wytrzymałem już tyle czasu i w sumie dobrze się bawie wiec nie rzuce jej przez zasrane walentynki :D
-k4mi3n: płyty jej nie kupie bo nie ma na czym odtworzyć. Tak samo nic nie bede nagrywać. Zreszta i tak slucha głownie tego co zgrałem jej na mp3 :)

Ogólnie to dzięki za zainteresowanie. Kupie chyba kwiatka, wino i zrobie jakąś lasagne czy coś w tym stylu. Będzie miło i chuj :D

A tak w ogóle to rozumiem że sracie na te walentynki. Mam o tym wszystkim podobne zdanie, ale jak juz macie kogos na stałe to przecież można sie rzucić i troche postarać co by dziewczynie było miło i mogła koleżankom powiedziec ze nie siedziała w chacie przed TV. Elo! :)

BladySzaman

kulinsia

możesz nie siedzieć w chacie przed TV, ja wole się pochwalić : O Mateuszek mi powiedział słodkie słówko....nosi mnie na rękach niż : kupił mi to i tamto. I nie przesadzaj, na dworzu nie jest zimno :D
A jak już chcesz to zrób jej sam jakąś dobrą kolacje, kup to winko, zaopatrz się w jakąś muzykę/film bo nie wiem co tam lubicie... kwiatka też możesz kupić, np dobrym pomysłem jest ładny kwiatek w doniczce...dostałam takiego w wakacje i dalej się nim opiekuję, wspominając przy tym mojego faceta :)
zresztą walentynki to dobra okazja na ... sex :D

qwer7y

hmm... w doniczce w sumie może być. Chociaż pamiętam, że ostatnio jak coś było w doniczce to kot sobie z tego zabawkę zrobił. A seksu żadnego nie będzie bo nie ma gdzie :/

mattemattic

k4mi3n

qwer7y

mattemattic

k4mi3n

Kurde, sorry przypomniało mi się że w sobote rodzina do mnie wpada,może być ciasno..Ooo wiem! Wiele kobiet marzy o seksie w miejscu publicznym.. :D

	Forum Discography Strona Główna :: Freeones talk	Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5 Następny
Strona 2 z 5