Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Uważasz, że discman to wstyd? |
Tak |
|
2% |
[ 1 ] |
Nie |
|
88% |
[ 32 ] |
Sam słucham na discmanie |
|
8% |
[ 3 ] |
|
Wszystkich Głosów : 36 |
|
Autor |
Wiadomość |
bottom_feeder
Fuckin' Priceless
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 2840
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 163 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Male
|
Wysłany: Nie 13:31, 19 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
dokladnie mam to samo, bez muzy nienawidze chodzic, a z muza to czasami sobie tramwaj daruje byle by tylko sobie dluzej posluchac ;]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
PabloMag
Ambassador Extraordinary
Dołączył: 17 Wrz 2007
Posty: 1910
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 192 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WWA/Ursynów Płeć: Male
|
Wysłany: Nie 14:07, 19 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Napewno discman daje jakość dźwięku płyty CD, czego nie da najlepsze zgranie do mp3. Ja żałuje, że mi się zepsuł discman Philipsa, z opcją odtwarzania mp3 również. może go kiedyś spróbuje naprawić.
No i mam jeszcze oldskulowego Soniaka bez mp3 strasznie wrażliwego, bo potrafi sie zawiesić przy choćby małym uderzeniu. Rocznik ok. 1999. Ale działać działa cały czas hehe
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
soomal
Ambassador Extraordinary
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk/Olsztyn
|
Wysłany: Nie 14:35, 19 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ja jeszcze 4 lata temu (1 liceum) śmigałem z walkmanem. Kumpel miał wieżę to zgrywał mi mp3 na kasetę. Raz słucham sobie, nagrane This Way i nagle wchodzi dźwięk zamykania windowsa. Tłumaczył się, że matka mu wyłączyła kompa, a go nie było na chacie.
Discman też był, bez mp3, a potem chujowe mp3 (256mb AFAIR) na usb za 300zł. Co za czasy;]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sibe
Admirable User
Dołączył: 06 Wrz 2007
Posty: 794
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 35 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kruszwica/Warszawa Płeć: Male
|
Wysłany: Nie 15:21, 19 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
do do klasy maturalnej słuchałem z discmana....czasem też jak jadę w dłuższą podróż to wgrywam sobie w mp3 muzykę a dodatkowo biorę oryginalne CD i zabieram discmana :)
Nie wiem skąd ten pomysł, że to wstyd.
A jeśli chodzi o walkmana to może zaszokować taki widok :D
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
freundeskreis
Barking Mad User
Dołączył: 22 Mar 2007
Posty: 953
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Male
|
Wysłany: Nie 16:47, 19 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
ja mam discmana i używam dalej. Co prawda teraz już jest cały czas w domu, podpięty pod wzmacniacz i gra dobrze :)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Luca
Gość
|
Wysłany: Nie 17:10, 19 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ja pamiętam jak dostałem pierwszego walkmana Condor prosto z Niemiec na początku lat '90 od chrzestnej nie lada gratka :) służył mi chyba z 10 lat aż zaczął się robić obciachowy hah
|
|
Powrót do góry |
|
|
LameBwoy
- Think Tank -
Dołączył: 25 Sty 2007
Posty: 4018
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: ŁSK Płeć: Male
|
Wysłany: Nie 17:20, 19 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
ja do dzisiaj mam walkmany sanyo i dobrze je wspominam jak w podstawowce sluchalem na nich kaset beatlesow, guns n roses itp. i tez jakbym mial potrzebe sluchania muzyki, gdzies idac, na walkmanie to bym to robil. smieszne to chyba jest to jezeli ktos uwaza, ze sluchac muzyki na walkmanie to wstyd.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|